Masz wrażenie, że doba jest za krótka, a ilość rzeczy do zrobienia w pracy jest nie do przerobienia? I co byś nie robił, to ich lista się nie zmniejsza?
A do tego dochodzi poczucie przemęczenia. Wszystko wokół zaczyna Cię denerwować. Ilość zadań, nierealne cele, stawiane przed Tobą wymagania, itp. itd.
Czujesz, że funkcjonujesz pod presją. Jako manager chcesz pokazać otoczeniu, że jesteś efektywny, że dajesz radę. A w środku rośnie obawa, że sprawy wymykają Ci się spod kontroli. To Cię pomału wykańcza.
BŁĘDNE KOŁO
W coraz większym stopniu rezygnujesz ze swoich przyjemności, z prawa do odpoczynku. Coraz bardziej poświęcasz na pracę swój czas prywatny.
Zaczynasz dostrzegać, że znalazłeś się w błędnym kole, z którego nie ma wyjścia.
To prosta droga do wypalenia zawodowego. A Twój stan psychiczny i frustracja odbijają się nie tylko na Tobie, ale również na Twoich pracownikach.
NIEPERFEKCYJNY DOBRY MANAGER
Paradoksalnie – im bardziej Ty jesteś zestresowany, przemęczony, tym gorsze wyniki osiąga Twój zespół.
Zwiększanie Twojego wysiłku, pracowanie jeszcze bardziej, jeszcze więcej, nie przyniesie rezultatów, jakich byś się spodziewał.
Jedynym sposobem na rozwiązanie tego problemu jest znalezienie sposobu na przerwanie tej sytuacji.
Pomóż sobie, aby pozbyć się poczucia bezsilności i odzyskać sens działania.
Daj sobie prawo do bycia czasem nieperfekcyjnym. W końcu tylko ludzie, którzy nic nie robią, nie popełniają błędów.
Pojęcie ideału, które sobie stworzyłeś w pracy i do którego dążysz, to nie prawdziwy Ty.
Aby odzyskać radość i zacząć żyć na nowo, z poczuciem wartości i sensu, zacznij od zadania sobie fundamentalnego pytania:
– jak JA chcę, żeby wyglądało MOJE życie?
– jak JA chcę się czuć w MOIM życiu? Co chcę w nim osiągnąć?
Popatrz na swoje życie jako całość, zawodową i osobistą.
